Wyobraźnię Tima Burtona można tylko kochać lub nienawidzić. Nie ma niczego pośrodku. Ja mam to szczęście, że dokonania ekscentrycznego twórcy uwielbiam, dlatego Gnijąca panna młoda jest w moim przekonaniu prawdziwą perłą dorosłej animacji.

To niesamowite, ale po obejrzeniu każdego kolejnego dzieła Burtona zastanawiam się, jak udaje mu się uzyskać w nich tak wspaniałą atmosferę – baśniową, mroczną, niekiedy potworną, a jednocześnie ujmującą. Reżyser Planety małp dba o każdy szczegół – kształt cienia na ścianie, krawat głównego bohatera czy kolor klawiszy w fortepianie.

Te w Gnijącej pannie młodej są ciemnobrunatne, gdyż angielskie miasteczko w filmie Burtona spowite jest mgłą i pogrążone w ciemnościach. Ludzie zaś są smutni i nieskorzy do okazywania uczuć. Victor (Johnny Depp) ma poślubić dziewczynę wybraną dla niego przez jego rodziców. Ci zaś wskazali Victorię (Emily Watson) nie przez wzgląd na dobro syna, lecz z uwagi na jej pochodzenie. Victor nie pała optymizmem, ale gdy już poznaje przyszłą żonę, jest nią wniebowzięty. Komplikacje podczas próby ceremonii ślubnej spowodują, że Victor postanowi wszystko przemyśleć. Podczas spaceru pozna i zobowiąże się wobec wyjątkowo specyficznej damy…

Nie sposób odmówić Burtonowi i spółce pomysłowości. Ciekawie skonstruowane komplementarne światy żywych i umarłych, a do tego galeria ekstrawaganckich postaci i fenomenalna muzyka Danny’ego Elfmana czynią z Gnijącej panny młodej prawdziwe widowisko. Nawet te postacie, które kreowane są na na wskroś negatywne, mogą się podobać – bawią i intrygują,

To film (nie bajka, na Boga!) nie tylko dla dorosłych widzów. Ci rodzice, którzy obawiają się pokazywać swym pociechom film pełen potworów i umarlaków, powinni otworzyć umysły. Gnijąca panna młoda to prawdziwie piękna historia o miłości i poświęceniu, które potrafią pokonać wszystko. W dodatku powstała z wykorzystanie prawdziwych kukiełek, zanimowanych później komputerowo.

Panie Burton, tylko dlaczego tak krótko? Chcemy więcej!

Tytuł: Gnijąca panna młoda
Tytuł oryginalny: Corpse Bride
Premiera: 7.09.2005
Reżyseria: Tim Burton, Mike Johnson
Scenariusz: Tim Burton, Carlos Grangel, John August, Caroline Thompson, Pamela Pettler
Zdjęcia: Pete Kozachik
Muzyka: Danny Elfman
Obsada: Johnny Depp, Helena Bonham Carter, Emily Watson, Tracey Ullman, Paul Whitehouse, Joanna Lumley, Albert Finney, Richard E. Grant

By

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *