Zacna Dycha 2015

Może i nie robiłbym podobnych podsumowań, gdyby nie to, że robią je wszyscy – nawet ci, którzy filmem nie zajmują się wcale. Nie mogłem więc pozwolić sobie na wykluczenie się z grona podsumowywaczy, dlatego przed Wami zestawienie najlepszych filmów, które w 2015 r. gościły na naszych ekranach. Nie znajdziecie w zestawieniu filmów, które nie weszły do polskich kin w bieżącym roku – jeśli czas pozwoli, przygotuję także dychę najlepszych produkcji, których jeszcze nie mieliście okazji obejrzeć na dużym ekranie.

Będąc zupełnie szczerym, muszę przyznać, że byłem pewien obsadzenia tylko dwóch pierwszych pozycji – pozostałe tytuły moglibyście dowolnie pozamieniać miejscami i zapewne każdy powstały w ten sposób ranking byłby równie zgodny z prawdą. A teraz już zapraszam do zapoznawania się z najlepszą dychą 2015 – naturalnie, od końca:


pidgeon

10. Gołąb przysiadł na gałęzi i rozmyśla o istnieniu (2014), reż. Roy Andersson

Zdobywca weneckiego Złotego Lwa w 2014 r. to trzecia część anderssonowskiej trylogii o człowieku, w której szwedzki reżyser w absolutnie absurdalny sposób opowiada o radościach i bolączkach współczesnych ludzi. Ale głównie o bolączkach. I mimo że na ekranie widzimy mnóstwo niepowodzeń, smutku i upokorzenia, śmiejemy się. Dlaczego? Bo widzimy w surrealistycznym stylu Anderssona odbicie rzeczywistości, która bywa bardziej groteskowa niż jego świat przedstawiony.

amy

9. Amy (2015), reż Asif Kapadia

Niby nic takiego – zwykły dokument o znanej postaci, usiłujący zrozumieć przyczyny autodestrukcyjnej postawy bohaterki. Ale film Kapadii przedstawia słynną Amy Winehouse w sposób daleki od szołbiznesowego glamouru. Prywatne nagrania gwiazdy, wypowiedzi jej przyjaciół i współpracowników, wreszcie same teksty piosenek Amy – to wszystko składa się na portret skomplikowanej osobowości o wyjątkowo kruchej konstrukcji, która runęła na skutek działań dwóch najbliższych bohaterce mężczyzn.

timbuktu

8. Timbuktu (2014), reż. Abderrahmane Sissako

Najnowsze dzieło niedoszłego bohatera mojej magisterskiej dysertacji jest też jego najdoskonalszym realizacyjnie filmem w jego dorobku. Sissako niczym poeta ekranu opowiada o tragedii wynikającej z ingerencji terroru i fanatyzmu w życie zwykłych, skromnych ludzi. Timbuktu to opowieść o honorze i godności, a także brzemieniu, które te dwie cnoty ze sobą niosą. Jeden z najpiękniej zrealizowanych filmów w tym roku.

corki-dancingu2

7. Córki dancingu (2015), reż. Agnieszka Smoczyńska

Debiut, jakie zdarzają się raz na kilka lat. Brawura i fantazja to dwie cechy, które charakteryzują Agnieszkę Smoczyńską, twórczynię jednego z najbardziej efektownych filmów w tegorocznym sezonie kinowym – i nie mam na myśli wyłącznie polskich produkcji. Ta niesamowita miejska baśń, sowicie doprawiona musicalem i grozą, to prawdziwa bomba energetyczna – w sam raz na karnawał!

body

6. Body/Ciało (2015), reż. Małgorzata Szumowska

Polskie kino kobietami stoi – świadczy o nim nie tylko obecność w Zacnej Dysze 2015 filmów Smoczyńskiej i Szumowskiej, ale także m.in. werdykty podczas tegorocznego Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Body/Ciało to nie tylko film wyróżniony w Berlinie i Gdyni – to przede wszystkim bardzo udana próba nadania błahej historii metafizycznego wymiaru i uczynienia zwykłych ludzi prawdziwymi herosami ich małych światów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *