
Oscarowe przedbiegi: Mad Max: Na drodze gniewu
Nie wiem jak to możliwe, że dopiero dziś recenzuję Mad Max: Na drodze gniewu. Być może po pierwszym seansie osiągnąłem stan kinofilskiej nirwany, w którym nie zawracałem sobie rzeczami tak przyziemnymi jak...
Czytaj dalej