Tak to już jest, że polska telewizja publiczna, miast raczyć nas arcydziełami kina z ostatnich kilku lat, w weekendowe wieczory emituje klasyki kina klasy B, które – wbrew pozorom – również mogą dostarczyć niezłej rozrywki. Tak też jest z obrazem Roberta Rodrigueza sprzed 12 lat – slasherem Oni.

Nigdy specjalnie nie gustowałem w tego typu produkcjach, więc nie dziwię się, że film ten umknął mej uwadze. Gdy dodam, że w chwili premiery horroru Rodrigueza miałem 11 lat, wy również przestaniecie się dziwić. A że w ów weekendowy wieczór innych planów nie miałem, zasiadłem przed telewizorem.

Film to aż nazbyt oczywista wariacja na temat Inwazji porywaczy ciał czy też Oni żyją (podobny temat w mniej dosłowny sposób poruszany był choćby w thrillerze W sieci zła z Denzelem Washingtonem, również z 1998 roku). Typową amerykańską szkołę średnią opanowują istoty pozaziemskie. Nie ujawniają jednak swych prawdziwych oblicz, ale najpierw przejmują kontrolę nad ciałami nauczycieli. Stopniowa ekspansja obcych zostaje zauważona przez grupkę spostrzegawczych nastolatków, którzy stawiają sobie za cel pozbycie się kosmitów i zapobiegnięcie inwazji.

I tu w standardzie mamy: najładniejszą dziewczynę w szkole, prześladowanego kujona, cnotliwą wieśniaczkę, która dopiero co zaczęła naukę w nowym liceum, i miejscową gwiazdę futbolu, a nawet największego buntownika – handlarza narkotyków. Mieszanka iście wybuchowa. Rodriguez w konwencji horroru wykpiwa amerykańskie stereotypy. Śmiejemy się do rozpuku, gdy owa najpiękniejsza, na wieść o końcu kariery futbolowej swojego chłopaka, mówi mu o tym, że główna cheerleaderka w szkole musi spotykać się z gwiazdą futbolu. Komiczne.

Efekty specjalne, jako że twórcą filmu jest Rodriguez, to również pastisz – krew lejąca się strumieniami i ukazane w końcu prawdziwe oblicza kosmitów to popisowa parodia efektów z tzw. poważnych filmów. Robert Rodriguez bawi się konwencją i wychodzi mu to znakomicie.

Na fali Krzyków i Koszmarów minionego lata powstało mnóstwo slasherów, z których każdy następny prezentował jeszcze bardziej żenujący poziom. Oni to całkiem przyzwoity, zabawny horror science-fiction z równie przyzwoitą obsadą. Nie zmarnujecie czasu.

Tytuł: Oni
Tytuł oryginalny: The Faculty
Premiera: 12.11.1998
Reżyseria: Robert Rodriguez
Scenariusz: David Wechter, Bruce Kimmel, Kevin Williamson
Zdjęcia: Enrique Chediak
Muzyka: Marco Beltrami
Obsada: Josh Hartnett, Elijah Wood, Jordana Brewster, Clea DuVall, Laura Harris, Shawn Hatosy, Famke Janssen, Salma Hayek, Bebe Neuwirth, Robert Patrick

By

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *